Córka syreny Zephyr i nieznanego trytona, wychowana przez morskiego wilka Gawaina, w Białym Porcie zajmującego się nielegalnym handlem morskim. Dzięki matce nauczona śpiewu i gry na lutni, co następnie przekuła w swój największy atut. Przybrany ojciec z kolei zajął się nauką radzenia sobie w życiu.
Zawsze na wyciągnięcie ręki ma sztylet „na wszelki wypadek” nauczona, że kobiety niezależnie od miejsca na świecie nie mają łatwo. Wciąż nie potrafi się nim posługiwać w tak dobrym stopniu jak chciałby tego Gawain, ale wystarcza jej do podstawowej ochrony przed zbyt zuchwałymi gośćmi karczmy.
Uwielbia jasne suknie i buty na obcasiku. Wokół siebie roznosi woń konwalii i jagód.
Rozpoczęła podróż z Bandą Trefnisiów trzy lata temu, robiąc niemałe wrażenie na Hiacyncie w karczmie Kane'a. Dzięki temu zaproponowane zostało jej miejsce w trupie aktorskiej, co przyjęła chętnie. Mimo że ojciec był sceptyczny, Zephyr wyprawiła córkę zachwycona jej szansą na podróże wgłąb kontynentu.
W jej repertuarze muzycznym poza pieśniami znanymi od wieków w Relavion, znajdują się też jej własne utwory. Często gdy nie może zasnąć przez chrapanie Kierana, siedzi i zapisuje pomysły na nowe.
W miejscowościach przybrzeżnych, pod osłoną nocy udaje się do oceanu, by chociaż na chwilę nacieszyć się swoją prawdziwą naturą. Zawsze stara się, by ktoś towarzyszył jej w tych morskich ucieczkach. Ktoś musi pilnować jej sukni, ot co!
Porusza się na karej klaczy imieniem Bryza.
Zna wiele gier w karty, a przyjaciele z trupy nauczyli ją umiejętnego dobierania kart. Tym sposobem potrafi zarobić dla nich dodatkowe pieniądze. Dobre wino nie jest przecież tanie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz